Witam.
W numerze 12 dostajemy kolejnego Pz.II:
W środku w ramach lektury Obrona polskiego wybrzeża cz.1, historia powstania Pz.II Ausf.D i krótki opis powstania dywizji lekkich Wermachtu..
Wyciągamy zawartość pudełka, jak zwykle ramki, kalki, klej i wykałaczka.
Zanim przejdziemy do modelu przyjrzymy się chwilę samej konstrukcji. Sensem powstania wersji „D” był zamysł wyposażenia dywizji kawalerii w szybki czołg do działań rozpoznawczych. W tym celu nowy pojazd wyposażony został w zawieszenie typu Christie, co pozwoliło na osiągnięcie prędkości maksymalnej 55km/h (Ausf.C osiągał 40km/h).
Po złożeniu wóz prezentuję się tak:
W porównaniu do poprzedniego wygląda masywniej. Merytorycznie model wygląda bardzo dobrze, brakuje mi notka na przedniej płycie i osłony nad wizjerami kierowcy i radiotelegrafisty. Jednak należy zaznaczyć, że na zdjęciach te elementy pojawiają się i znikają, co utrudnia ustalenie ostatecznej wersji.
Będę nudny i jak zwykle przyczepię się do kalkomanii, dokładnie ten sam arkusik co w Ausf.C – bez rewelacji
Podsumowując dostajemy bardzo dobry model, jednak jak zwykle w kalki należy zaopatrzyć się raczej w własnym zakresie. Należy też powiedzieć, że Pz.II Ausf.D użytkowano jedynie podczas inwazji na Polskę. Problem stanowił fakt, że dużą prędkość przemarszów można było osiągnąć jedynie na drogach, natomiast w terenie zawieszenie sprawdzało się kiepsko. W efekcie na początku 1940 r. wszystkie pojazdy wycofano z 3 i 4 dywizji lekkiej i przebudowano na miotacze ognia i później na niszczyciele czołgów. Co sprawia, że jest to wóz charakterystyczny dla walk wrześniowych i na pewno znajdzie miejsce w armii większości graczy (jak tylko wyjdą zasady do Września).
Dywizje Lekkie same w sobie stanowią ewenement działań w Polsce. Założeniem ich powstania było przejęcie zadań kawalerii, czyli głębokie rozpoznanie przeciwnika, szybkie zajmowanie ważnych obiektów i pościg za przeciwnikiem. Natomiast w porównaniu do Dywizji Pancernych ich zadaniem nie było przełamywanie frontu i udział w decydujących bitwach.
Struktura jednostek przedstawiała się następująco:
Teoretycznie siła ofensywna Dywizji Lekkiej z racji pełnionych zadań powinna być mniejsza niż Dywizji Pancernej. Po inwazji na Czechosłowację do 1 i 3 D.Lekkiej skierowano jednak zdobyta czołgi czeskie: Pz.35(t) do 1 i Pz.38(t) do 3. Sprawiło to, że 1 D.Lekka miała 112 czołgów Pz.35(t) (trapionych jednak awariami), a 3 D.Lekka z 55 Pz.38(t). Co robi z nich dość ciekawe jednostki do wystawienia w grze.
Schemat pochodzi z książki T.Jentz – Panzertruppen – The complete Guide to the Creation and Combat Employment of the Germany`s Tank Force – 1933-1942.
Ciekawostka:
Przypadkiem w monografii TKS-a (Militaria i Fakty nr.33) udało mi się trafić na takie zdjęcie:
Chyba jedyne znane zdjęcie Fiata 621L w wersji transportera tankietek, zrobione podczas wizyty Króla Rumunii Karola II. Co potwierdza istnienie przynajmniej 1 przebudowanego tak samochodu 🙂