[PL] Witam.
Dzisiaj ciągnik artylerii lekkiej:
[ENG] Hello.
Today we have a light artillery hauler:
[PL] Zaczynamy tym razem od okładki, widzimy ciągnik pomalowany jednolicie w kolor ochronny. Ilustracja jest błędna, we Wrześniu 39 wszystkie ciągniki artyleryjskie były pomalowane w kamuflaż trójbarwny.
W gazetce przeczytamy część pierwszą walk Wielkopolskiej Brygady Kawalerii pod Bzurą, w środku malowanie ciągnika oraz historia powstania i opis wersji C4P. Ostatnim zajmiemy się po modelu, gdyż należy sprostować kilka rzeczy.
Pora na model:
[ENG] Let’s start this time from the cover, we can see a hauler painted in protective colour. The illustration is wrong, in 1939 all artillery haulers were painted in 3 colour camouflage.
In the paper we can read part one of the participation of the Wielkopolska Cavalry Brigade at the battle of Bzura, next is a quick tutorial on painting the vehicle and lastly the history of the C4P hauler, witch we will take a closer look later.
Now let’s take a look at the model:
[PL] Z pudełka wypada torebka zawierająca 5 ramek z elementami, sporo, oznaczonych „A”, „B”, „E”, „F” i „G”. Brak ramek „B” i „C” sugeruje, że FtF ma opracowane inne wersje tego ciągnika. Myślę, że na pewno ciągnik artylerii ciężkiej i może coś jeszcze. Mam nadzieję na samochód gąsienicowy wz. 34 😛
Całość jak zwykle odlana bez nadlewek, powiedziałbym, że to ten sam projektant co Fiat 621 L.
Uwagę zwracają 2 elementy, pierwszy to maska z chłodnicą, wyraźnie poprawiona w stosunku do Fiata 621.
[ENG] From the box comes a bag containing 5 sprues, a lot, marked „A”, „B”, „E”, „F” i „G”. Lack of the „B” and „C” suggest that the FtF has prepared more versions of the hauler. I guess that could be the hauler for the heavy artillery and mayby something else. I hope for the tracked car/truck (that’s the direct translation for „samochód/ciężarówka gąsienicowa”) wz. 34 😛
Everything is casted in green plastic with no flash, I would say that this is the same designer as the Fiat 621.
My attention is caught by 2 parts, first is the hood with radiator, clearly corrected with comparision to the one in the Fiat 621.
[PL] Druga część to układ gąsienicowy, zwracam uwagę gdyż pomimo odlania w jednym kawałku jest naprawdę ładny.
[ENG] Second, the tracked running gear, it came to my attention, because even that is casted as one part is it very nice.
[PL] W modelu mamy typ występujący najczęściej w tych pojazdach, wczesne egzemplarze miały gięty wahacz, spotykany był także skrócony mechanizm.
[ENG] In kit we have the type most common seen on those vehicles, the early type had a bend swingarm, and there was also a shortened type.
[PL] To teraz pora poskładać model.
[ENG] Time to assembly the model.
[PL] Składa się bez problemu, z drobnym zgrzytem przy pałąkach plandeki porównanie z dostępnymi rysunkami pokazuje, że jest poprawnie zeskalowany. Porównując koła, Fiata 621 mają średnicę 13 mm, w C4P mają 11,5 mm, a oba pojazdy miały te same. Jednak po porównaniu z planami i opisem wychodzi, że to koła C4P mają poprawny rozmiar.
W zestawie nie ma plandeki, dostajemy jedynie stelaż. Nie ma też kalek, choć przydałby się numer rejestracyjny.
Samo odwzorowanie pojazdu jest na bardzo dobrym poziomie i nie ukrywam, że jako fan motoryzacji armii IIRP czekałem na ten model.
C4P to kolejny udany model od FtF, teraz pozostaje poczekać albo na armatę wz.1897 na kołach Michelin DS albo przedstawioną na okładce numeru haubicę 100 mm wz. 14/19.
[ENG] As usually assembling the model goes without any problems, with a little dissonance when assembling the tilt frame.
The C4P was based on a Fiat 621 truck which was already published, but the hauler is finer, the wheels are smaller and the radiator is narrower, but this is much more correct. The Fiat 621 has those parts bigger than they should be.
There is no tilt in the kit just the frame, so I you want to cover the gun crew compartment you will have to do it your self. Also no decals, at least a registration number would be nice.
But the most important part is that this is the C4P hauler, definitely another well made kit by First to Fight.
Now we just have to wait for the 75 mm model 1897 gun and 100 mm howitzer model 14/19 P, both on pneumatic Michelin DS wheels.
Next are some things I need straighten from the magazine (like the fakt that there were no 75 mm gun on wooden wheels hauled by C4P in September of 1939), so just scroll down for the announcement of the next number, or if you want to learn more about the C4P click this link: http://derela.republika.pl/c4p.htm
[PL] Teraz wracamy do gazety ponieważ wymagane jest sprostowanie. Na początek coś prostego. C4P oczywiście posiadał hamulce na przedniej osi, konkretnie, nożny na koła przednie i bębny kół napędowych oraz ręczny na bębny kół napędowych.
Jeszcze dwie kwestie, jeden to cudowne rozmnożenie wersji ciągnika C4P:
Realnie istniały 3 wersje ciągnika, artylerii polowej, artylerii ciężkiej i artylerii przeciwlotniczej, koniec. Ciągniki C4P Plot użytkowane były też przez lotnictwo (po modyfikacji haka w celu mocowania koła ogonowego holowanego samolotu) i w Batalionie Elektrotechnicznym do holowania nasłuchowników, reflektorów, elektrowni i przyczep sprzętowych.
Ostatni punkt jest na organizacji baterii w grze Wrzesień 1939:
Podstawowa sprawa, to fakt, że FtF ma armatę na kolach DS, tutaj z jakiegoś powodu użyto armat na drewnianych kołach (!!).
Motoryzując artylerię rozpoczęto też próby dostosowania dział do ciągu motorowego. Pierwsze próby wykazały, że holowanie armat wz.1897 szybciej niż 7 km/h prowadzi do ich uszkodzenia, taką też ustalono maksymalną prędkość holowania. Jako, że była ona po prostu niska kolejną próbą były tak zwane wrotki artyleryjskie, czyli wózek 4-ro lub później 2-u kołowy, rozwiązanie szybko okazało się niefunkcjonalne, ładowanie i rozładowywanie armat było kłopotliwe i czasochłonne, co w praktyce uniemożliwiało szybkie wejście do akcji. Już przy pierwszych próbach okazało się także, że przy większych prędkościach nie spełniają one swego zadania, przez co część dział holowano bez nich, co prowadziło do licznych uszkodzeń. Sprawa została rozwiązana w 1937 r. kiedy zamontowano w armatach i haubicach koła z oponami pneumatycznymi Michelin DS i w takiej konfiguracji występowały wszystkie zmotoryzowane działa.
Na koniec, Pierwszy Pułk Artylerii Motorowej był jednostką czasu pokoju mobilizującą dywizjony dla jednostek czasu „W”, więc pisanie, że 4 działa są z tego Pułku jest nieco naciągane.
Przedstawiona bateria motorowa to w rzeczywistości 2 bateria z 16 dywizjonu artylerii motorowej zmobilizowana dla 10. Brygady Kawalerii (zmotoryzowanej), pierwsza miała 4 haubice 100 mm.
Mogła by być też jedną z dwóch z 2 dywizjonu artylerii motorowej zmobilizowanego dla Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej, jednak wg. obecnego stanu wiedzy 2 dam. posiadał ciągniki Citroën-Kegresse P17, ponieważ (i tutaj jest sedno sprawy) zabrakło dla niego ciągników C4P, może jakieś posiadał, ale nie ma na to dowodów.
Dlatego nie mogła istnieć we Wrześniu 39r. przedstawiona konfiguracji C4P + armata na kołach drewnianych.
Oczywiście ciągniki i działa pomalowane były w regulaminowy kamuflaż 3-uj barwny, a nie jednolite malowanie kolorem ochronnym.
To tyle na dzisiaj, następny numer to coś ciekawego, chyba pierwszy raz w 1:72 – wóz dowodzenia Sd.Kfz.251/6
Do zobaczenia 😀
[ENG] The next number will be the command vehicle Sd.Kfz.251/6, I didn’t saw him 1:72 anywhere, so definitely a „must have”
See you next time 😀